Przedstawiciele Hokejowej Ligi Mistrzów (Champions Hockey League) spotkali się z członkami PZHL w kontekście „dzikiej karty”, która może zostać przyznana polskiemu zespołowi w sezonie 2016/2017.

Hokejowa Liga Mistrzów, w której w zagra 48 drużyn z 12 lig może w przyszłości zawitać do Polski za zasadzie tzw. „dzikiej karty”.

“Hokej w Polsce na bogate tradycje. Wiemy, że ta dyscyplina ma w Polsce duży potencjał sportowy i komercyjny. Potwierdza to choćby obecnie odbywająca się mistrzowska impreza w tak wspaniałym obiekcie (Tauron Arena Kraków)” – powiedział Martin Baumann Dyrektor Generalny Hokejowej Ligi Mistrzów.

“Chcemy wnieść swój wkład w rozwój hokeja w Polsce poprzez przyznanie dzikiej karty w sezonie 2016/2017 mistrzowi kraju. Decyzja zostanie podjęta podczas przyszłego sezonu. W tym czasie będziemy monitorować poziom polskich rozgrywek.”

Martin Baumann zapytany o wrażenia dotyczące MŚ stwierdził, że od strony infrastruktury wszystko jest na najwyższym poziomie. Głównym aspektem będzie zatem osiągnięcie przez polskie kluby odpowiedniego poziomu sportowego: „Społeczność hokejowa oczekuje od nas by rozgrywki Ligi Mistrzów były wyrównane. Musimy na to zwracać szczególną uwagę.”

W tym sezonie najlepszą drużyną Polskiej Hokej Ligi został GKS Tychy pokonując w finale JKH Jastrzębie (4-2).

Urodzony w Warszawie Szymon Szemberg, Dyrektor Operacyjny Hokejowej Ligi Mistrzów zwrócił się do mediów w języku polskim:

“Udział polskiego mistrza GKS Tychy w nadchodzących rozgrywkach IIHF Continental Cup będzie pierwszym wskaźnikiem pokazującym rozwój polskiego hokeja klubowego. Oczywiście nie oczekujemy cudów od polskich zespołów, nie będą one od razu prezentować poziomu klubów szwedzkich i fińskich, ale wierzę, że już za rok będzie możliwość skutecznego rywalizowania z mistrzami Danii, czy Wielkiej Brytanii.” Szemberg zwrócił także uwagę na konieczność spełnienia wymogów organizacyjnych i finansowych.