3-0 na pożegnanie
3-0 na pożegnanie
Kazachstan za silny również dla Włochów

Przegrana Włochów oznacza 5 miejsce w tabeli końcowej mistrzostw, co jest wynikiem znacznie poniżej oczekiwań zespołu z Półwyspu Apenińskiego.
“To był już piąty mecz w trakcie siedmiu dni, więc odczuwaliśmy zmęczenie trudami turnieju, co było zresztą widać po wolnym tempie gry. Cieszymy się, że wygraliśmy i wracamy do domu jako zwycięzcy tego turnieju” – powiedział Andrei Nazarov, trener Kazachstanu.
Jedyną niewiadomą przed tym spotkaniem była końcowa pozycja Włochów w krakowskich mistrzostwach. Szansą dla Italii mógł być eksperymentalny skład Kazachów.
Nadzieje Azzurrich na dobry wynik zostały bardzo szybko rozwiane przez Yevgenia Rymareva, który zdobył swojego trzeciego gola w turnieju w 7 minucie pierwszej tercji. Rymarev niekryty na niebieskiej linii otrzymał podanie od Maxima Khudyakova i umieścił krążek w siatce.
Włosi poprawili swoją grę podczas drugiej tercji stwarzając kilka szans bramkowych. Nie przyniosło to jednak efektu w postaci zmiany rezultatu.
Trzecia tercja to ponownie popis Kazachów. Talgat Zhailauov w 6 minucie pokonał Andreasa Bernarda podwyższając prowadzenie swojej drużyny. Wynik ustalił Alexei Vorontsov, który w 14 minucie wykorzystał rzut karny.
“Każdy nasz mecz wyglądał podobnie. Stwarzaliśmy wiele okazji, ale brakowało skuteczności. To dopiero początek procesu przebudowy, widać że chłopcy muszą nabrać doświadczenia” – tłumaczył nieudany turniej włoski szkoleniowiec Stefan Mair.
W przyszłym roku Kazachstan zagra na Mistrzostwach Świata elity w Rosji. Nazarov w kontekście turnieju w roku 2016: „To będzie troszkę inna drużyna, do zespołu dojdzie kilku nowych zawodników. Jeśli chcemy zostać w najwyższej dywizji musimy grać jeszcze lepiej.”
KontynuujW ostatnim dzisiejszym spotkaniu Węgry i Polska powalczą o drugie miejsce premiowane awansem.
Powrót na główną