Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie

Kluczowa gra bramkarzy?

Kluczowa gra bramkarzy?

Węgierski sen o awansie

Opublikowano 18.04.2015 06:43 GMT+2 | Autor Szabolcs Zavodszky
Dobrzy zawodnicy na każdej pozycji to klucz do sukcesu w nadchodzącym turnieju.

W ostatniej dekadzie pozycja bramkarza w reprezentacji Węgier była niezwykle silnie obsadzona. Zarówno Pat Cortina, Ted Sator, Kevin Primeau jak i obecny szkoleniowiec Rich Chernomaz nie mogli narzekać na brak wyboru.

Podczas ubiegłorocznych MŚ Dywizji 1A, które odbyły się w koreańskim Goyang jednym z najjaśniejszych punktów węgierskiej drużyny byli właśnie bramkarze. Świetny turniej zagrał Zoltan Hetenyi, a jego zmiennik Peter Sevela mimo niewielu szans na pokazanie swoich umiejętności również prezentował wysoki poziom.

Wydawało się, że hokejowy sezon upłynie pod znakiem rywalizacji Hetenyi’ego i Seveli o podstawowy skład, natomiast Miklos Rajna i Bence Balizs powalczą o kolejne miejsce w szerokiej kadrze.

Czas jednak pokazał, że szkoleniowcy będą musieli szukać innych rozwiązań. Hetenyi zaczął sezon z problemami zdrowotnymi, Sevelę dotknęły kłopoty pozasportowe. Podczas pierwszej przerwy reprezentacyjnej Rick Chernomaz powołał na zgrupowanie siedmiu bramkarzy uwzględniając Hetenyia i Sevelę, którzy jednak nie byli zdolni do gry. Ostatecznie dwójkę Rajna, Balizs uzupełnił David Duschek. Podczas lutowego turnieju EIHC Chernomaz miał do dyspozycji tylko Rajnę i Balizsa oraz Jozsefa Pleszkana jako opcję rezerwową.

Po powrocie z koreańskiego Goyang Hetenyi doznał niebezpiecznego skurczu mięśni w szyi, czego skutkiem było omdlenie. Na szczęście w pokoju znajdował się brat Hetenyia, który natychmiast zadzwonił na pogotowie. Węgierski bramkarz musiał spełnić kilka tygodni w szpitalu, aby wrócić do zdrowia.

Kontynuuj

Tydzień przed startem austriackiej Erste Bank Eishockey Liga Hetenyi ponownie wylądował w szpitalu. Diagnoza lekarzy przedstawiała infekcję, która zaatakowała jego mózg. W efekcie Hetenyi nie mógł występować przez niemal cały sezon EBEL, jednak pod koniec rozgrywek lekarze zezwolili na rozpoczęcie lekkich treningów z Fehervar AV19.

W schyłkowej fazie sezonu podczas meczu Pucharu Węgier z Debreczynem szkoleniowiec Fehervaru Rob Pallin zdecydował się na wpuszczenie Hetenyia na plac gry, który na ostatnie 10 minut spotkania zastąpił Rajnę. Po udanym występie Hetenyi otrzymał owację na stojąco od publiczności. Już dwa dni szkoleniowiec reprezentacji Węgier Rich Chermonez zaprosił Hetenyia na zgrupowanie kadry narodowej.

“Postaram się wspomóc kolegów jak tylko będę mógł, chociażby jako dodatkowy bramkarz, gdy któryś z zawodników będzie chciał poćwiczyć strzały po treningu. Będę oglądał mecze z trybun i postaram się przekazać moje uwagi naszym zawodnikom.” – mówi Hetenyi.

W poprzednich kilku edycjach MŚ Węgrzy również musieli zmagać się z absencjami na pozycji bramkarza. Levente Szuper, wybrany w 2000 roku w drafcie NHL, opuścił turniej ze względu na wymóg klubu. W roku 2012 Szuper i Hetenyi nie wystąpili z uwagi na trwający sezon klubowy, przez co szkoleniowcy byli zmuszeni do skorzystania z usług młodego Balizsa oraz weterana Krisztiana Budaia.

Po zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Szupera w 2013 roku wydawało się, że Węgrzy mają spory wybór na pozycji bramkarza: Hetenyi, Balizs, Rajna, naturalizowany Sevela, Pleszkan, Agoston i urodzeni w 1996 roku Gergely Arany oraz Daniel Kornakker.

Asystent pierwszego trenera Gergely Majoross, związany od wielu lat z kadrą jako gracz i członek sztabu szkoleniowego zauważa postęp na pozycji bramkarza w węgierskiej kadrze.

„Warto zauważyć, że gdy tylko w ciągu ostatnich 10-15 lat osiągaliśmy dobre rezultaty, jak choćby wygranie Dywizji 1 w Sapporo (2008), czy mecze przeciwko Słowacji i Białorusi w 2009, udział bramkarzy w sukcesach był niezwykle istotny” – mówi Majoross.

„Zgodzę się ze stwierdzeniem, że zawsze mieliśmy dobrych bramkarzy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z obecnego stanu kadrowego. Miklos grał spotkania na wyższym poziomie, ale nigdy w takiej dawce ilościowej jak podczas MŚ, Bence ma za sobą rozegrany pełny sezon pełen sukcesów klubowych. Jeśli bramkarz może być kluczem do zwycięstwa to jestem pewien, że możemy na nich liczyć.”

Debiutanci z bliska i daleka

Podczas ubiegłorocznych MŚ Dywizji 1A Peter Sevela był jednym z pięciu debiutantów, jednocześnie będąc najstarszym z tej piątki i jedynym, który nie urodził się na Węgrzech. Po rozegraniu pięciu sezonów dla Dunaujvaros w MOL Liga otrzymał węgierskie obywatelstwo i zasłużył sobie na grę w kadrze.

Kolejnymi naturalizowanymi graczami są Kanadyjczycy Tyler Metcalfe, Frank Banham i Andrew Sarauer. Banham i Sarauer to zawodnicy z doświadczeniem w NHL.

Metcalfe przyjął obywatelstwo wskutek pochodzenia dziadka. „Jestem podekscytowany, że w końcu będę mógł reprezentować Węgry w nadchodzącym turnieju. Mój dziadek był dla mnie wzorem do naśladowania przez całe życie i jest to swego rodzaju hołd dla niego. Jego odejście z tego świata dodatkowo zwiększyło moją determinację by zrobić wszystko w celu uhonorowania go poprzez reprezentowanie kraju, w którym się urodził.”

“Metcalfe mógłby być dla nas sporym wsparciem z przodu, jednak zdecydowaliśmy ustawić go w defensywie, gdzie spisywał się bardzo dobrze. Jest to gracz o ogromnym potencjale z umiejętnością gry pod presją. Jego opanowanie wprowadzi spokój w naszej linii defensywnej” – powiedział Majoross.

Frank „czołg” Banham, któremu w tym tygodniu stuknęła „40” zawyża średnią wieku zespołu nieprzekraczającą 30. Chernomaz ma również grupę czterech utalentowanych napastników, którzy wzmocnili pierwszą drużynę z zespołu U20. Duża liczba młodych graczy w składzie jest efektem programu szkoleniowego wprowadzonego na Węgrzech kilka lat temu, który został opracowany pod nadzorem Glena Williamsona.

Reprezentacja Węgier będzie musiała sobie poradzić z kilkoma osłabieniami. Wielkim nieobecnym podczas MŚ będzie Gergo Nagy, zawodnik Kalamazoo Wings (jego klub dostał się do fazy playoff EHCL). Podczas pierwszego meczu z Japonią zabraknie również Janosa Vasa. W tym czasie Slavia Praga będzie walczyć o uniknięcie spadku z czeskiej Extraligi. Dotychczasowy kapitan Viktor Tokaji nie wystąpi z powodu kontuzjowanej kostki podobnie jak Ladislav Sikorci. Natomiast Istvan Bartalis wypadł z kadry podczas ostatniego treningu wskutek naciągniętego więzadła w kolanie.

Trener Rich Chernomaz powtarza, że do Krakowa Węgrzy jadą po awans, a ich celem jest wygrana w każdym kolejnym meczu: „Zdajemy sobie sprawę, że niektóre zespoły teoretycznie są mocniejsze, ale ten skład jest wystarczająco dobry by powalczyć o dostanie się do elity”.

Kadra reprezentacji Węgier

Bramkarze:
Bence Balizs, Miskolci Jegesmedvek
Zoltan Hetenyi, Fehervar AV19 (EBEL)
Miklos Rajna, Fehervar AV19 (EBEL)

Obrońcy:
Balazs Goz, Miskolci Jegesmedvek
Daniel Kiss, Ujpest Budapest
Tyler Metcalfe, Miskolci Jegesmedvek
Attila Orban, Fehervar AV19 (EBEL)
Tamas Pozsgai, Dunaujvaros
Bence Sziranyi, Fehervar AV19 (EBEL)
Marton Vas, Lowen Frankfurt (GER-2)

Napastnicy:
Frank Banham, Fehervar AV19 (EBEL)
Andras Benk, Fehervar AV19 (EBEL)
Csanad Erdely, Fehervar AV19 (EBEL)
Janos Hari, MODO Ornskoldsvik (SWE)
Daniel Koger, Fehervar AV19 (EBEL)
Csaba Kovacs, Fehervar AV19 (EBEL)
Balint Magosi, Fehervar AV19 (EBEL)
Krisztian Nagy, Miskolci Jegesmedvek
Andrew Sarauer, Fehervar AV19 (EBEL)
Balazs Sebok, Hokki Kajaani (FIN-2)
Istvan Sofron, Krefeld Pinguine (GER)
Janos Vas, Slavia Prague (CZE)
Peter Vincze, Fehervar AV19 (EBEL)

Trener:
Rich Chernomaz

 

Powrót na główną